Nehodí se? Vůbec nevadí! U nás můžete do 30 dní vrátit
S dárkovým poukazem nešlápnete vedle. Obdarovaný si za dárkový poukaz může vybrat cokoliv z naší nabídky.
30 dní na vrácení zboží
Wspomnienia Iriny Ratuszynskiej z lat spedzonych w wiezieniu i w obozie o obostrzonym rezimie dla szczegolnie niebezpiecznych przestepcow w Mordowii (1983-1986) zostaly napisane w 1987 roku i po raz pierwszy opublikowane w Londynie w 1989 roku. Przetlumaczono je na angielski, francuski, niemiecki, szwedzki, finski, dunski, norweski, wloski, holenderski, japonski. Po polsku ukazuja sie po raz pierwszy. Wspomnienia odslaniaja wciaz malo znany swiat radzieckich obozow dla wiezniow politycznych z lat osiemdziesiatych XX wieku. Ten wazny dokument historyczny jest jednoczesnie przejmujacym, gleboko osobistym swiadectwem ludzkiej solidarnosci i niezlomnosci moralnej w nieludzkich warunkach. Walory poznawcze wspomnien dopelniaja ich zywe, bogate i obrazowe jezyk i stylistyka, a dramatyzm wydarzen, jakie opisuja, sprawia, ze jest to lektura przykuwajaca i fascynujaca. Wiezniarki - zwykle kryminalne (poza nia do niekryminalnych nalezala tylko Tatiana Wielikanowa) - sluchaly jej wierszy i opowiesci, a nawet zwalnialy z ciezkich prac, byleby tylko mogla opowiadac. Tytul ksiazki odnosi sie do koloru wieziennego uniformu. Autorka pisze w Epilogu: "Ja tymczasem zyje i jest to zapewne niesprawiedliwe. Przechowuje nikomu tutaj niepotrzebny wiezienny uniform roboty pani Lidy. Czasami do owej obozowej skory, ktora tyle widziala, przyciskam policzek. Moj szary kolor! Kolor nadziei! Jak dlugo jeszcze na mojej ziemi beda staly owe obozy? Jak bede mogla dzisiaj zasnac, kiedy wciaz tam stoja?".